Ewolucja myślenia prezydenta Francji na temat Rosji poszła w bardzo dobrym kierunku. To, co prezydent Francji mówił dwa lata temu, musiało ulec zmianie w obecnej rzeczywistości, która dynamicznie się zmienia.
Dla nas pewne wnioski dotyczące Rosji są oczywiste. Zagrożenie ze strony Rosji przez wieki było nie tylko realne, ale też zmaterializowane. Takich doświadczeń Francja, Hiszpania i wiele krajów Unii Europejskiej nie posiada. Dzisiaj stawiamy na pomoc zbrojną dla Ukrainy. Musimy wywiązać się z naszych zobowiązań.
Gdy Emanuel Macron mówi o wysłaniu oddziałów na Ukrainę, chodzi o oddziały wspierające, konsultujące, ćwiczące, o sanitariuszy w ramach pomocy humanitarnej. Zaostrza się stanowisko krajów Unii Europejskiej wobec wojny w Ukrainie.
Wypowiedzi Macrona wskazują, że Francja będzie jastrzębiem pomocy dla Ukrainy. To dla Polski dobry sygnał. Mamy sytuację, gdy Ukraina potrzebuje wsparcia finansowego i zbrojnego.
Andrzej Szejna, wiceminister spraw zagranicznych
RMF FM, 28 lutego 2024 r.